„Kalkwerk” – Thomas Bernhard
Kalkwerk… Niesamowite słowo. Gdy je po raz pierwszy przeczytałam, nie wiedziałam, co z nim począć – do czego ono właściwie się odnosi, co opisuje, co nazywa? Książkę Bernharda wypożyczyłam właściwie tylko dzięki zagadkowemu tytułowi, interesowało mnie niezmiernie, co też kryje on za sobą. A co kryje? Morderstwo, obłęd, tajemnicę, samotność,Czytaj dalej…