„Drogówka” to film produkcji Polskiej w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego, z gatunku filmów kryminalnych i obyczajowych.

Film opowiada historie siedmiu przyjaciół, których poza pracą łączy przyjaźń, imprezy, samochody i interesy. Wszystko zmienia się, gdy ginie jeden z nich.

Częściej ta produkcja jest nazywana filmem, który przedstawia (podobno) prawdę o Polskiej policji. Sam film można podzielić na trzy różne filmy. Pierwszy to tzw. videoblog, który przedstawia życie i prace warszawskich policjantów. Drugi to historia o świecie układów i zależności, która skutecznie dławi jakiekolwiek przejawy ludzkości i „właściwych” uczuć. Trzeci to kino akcji – śmierć policjanta, niesłuszne osądzenie drugiego z policjantów, oszustwa, pościg itd. Trzeba przyznać, że ten typ produkcji nie jest często wykorzystywany na Polskiej scenie filmowej, ale nie jest też on jakąś nowością wśród filmów. Natomiast nie można zaprzeczyć, że na swój sposób jest to ciekawe i magnetyzujące.
Ten film można również nazwać nieprzewidywalnym, ponieważ wielu rzeczy naprawdę się nie spodziewamy zobaczyć, a tym bardziej takiego zakończenia filmu.

Czasem film ma zabawne kwestie, niestety większość czasu jak dla mnie jest po prostu mdły, wulgarny, obleśny i nie wiem jeszcze jak go określić. Nic tylko prostytutki, seks, wulgaryzmy i kasa. Jednak są ludzie, którzy uważają ten film za kultowy i niesamowity, choć nie rozumiem dlaczego… Niektórzy powiedzą, że dobrze, iż ten film jest wulgarny, bo czy przypadkiem życie takie też nie jest? Jest, ale czy potrzebujemy przypomnienia o tym również w filmach? Świetnie, że ukazuje „prawdę” tylko czy nie dało się tego zrobić w troszkę inny sposób…

Osobiście nie znam żadnego dobrego filmu pana Wojciecha. Niby pomysły ma dobre jednak film w trakcie swojego trwania – stacza się na dno. Nie poprawia tego wszystkiego nawet „śmietanka” aktorska, która znajduje się w obsadzie – Bartłomiej Topa, Jacek Barcik, Marcin Dorociński, Izabela Kuna itd…

Podsumowując film, jest nie najgorszy, można go obejrzeć w nudne po południe, ale jeśli jesteś wrażliwy na wulgaryzmy i wszem ogarniające film „seks” to raczej nie jest dla Ciebie…

Aleksandra.

7509812.3

 

Dodaj komentarz