Odchodzą wielcy muzyki reggae. 17. lutego 2021 r. przeżywają 78 lat odszedł U-Roy. 2 marca zeszłego roku w wieku 73 lat zmarł Bunny Wailer. W 2020 roku pożegnaliśmy m.in. Boba Andy’ego, Tootsa Hibberta (Toots & The Maytalls), Bunny’ego Lee. Zmarł także najsłynniejszy artysta reggae z Nigerii, Majek Fashek. Niestety, to nie koniec złych wiadomości. Pod koniec sierpnia 2021 z ziemskim żywotem pożegnał się Rainford Hugh Perry, bardziej znany jako Lee „Scratch” Perry. Ten, kto nie zna tego artysty nie zna także muzyki reggae. Bo reggae to nie Bob Marley, a raczej to nie tylko Bob Marley. Zresztą Marley nagrywał w studiu Perry’ego – The Black Ark. The Black Ark działało w latach 1973-1978, do momentu kiedy Lee „Scratch” podpalił własne studio nagrań.

Rainford Hugh Perry przyszedł na świat w 1936 r. w niewielkiej miejscowości Kendal, w hrabstwie Hanover, w brytyjskich Indiach Zachodnich. W tym samym miasteczku 6 lat wcześniej urodził się Cyril Palmer, najbardziej znany jamajski autor książek dla dzieci. W domu Rainforda nie było biedy, jednak chłopak nie chciał się zbytnio uczyć i w wieku 15 lat opuścił rodzinne pielesze. Najpierw przebywał w stolicy hrabstwa, potem w mieście Clarendon, by ostatecznie wylądować w Kingston. Nie mając jeszcze 20 lat Rainford Perry rozpoczął pracę sprzedawcy płyt soundsystemu Coxsone’a Dodda. Z czasem Dodd założył własną wytwórnię, słynne później Studio One, i Perry przez pewien czas tam pracował. To właśnie dzięki Doddowi Scratch poznał Joe Gibbsa, z którym w 1968 r., po kłótni z Coxsone’em, założył własną wytwórnie The Upsetter. Pierwszym hitem, który wyszedł z tego studia nagrań był utwór Perry’ego z wsamplowanym płaczem dziecka zatytułowany „People Funny Boy”.

Nie byłoby sukcesu wytwórni The Upsetter gdyby nie muzycy, którzy brali udział w sesjach nagraniowych. Basista Boris Gardiner, perkusista Sly Dunbar (znany z duetu producenckiego Sly & Robbie), gitarzysta Melchezidek the High Priest (Earl „Chinna” Smith), klawiszowiec Glen Adams czy bracia Fams i Carly Barrettowie wyznaczyli wysoki poziom nagrań. Część z tych muzyków przeszła do nowej wytwórni Scratcha, wspomnianej wcześniej The Black Ark, Czarnej Arki. To w niej nagrywali Wailersi, czyli zespół, z którym swoją karierę muzyczną rozpoczął Bob Marley. Ale pierwsza produkcja Scratcha dla zespołu Wailers nastąpiła jeszcze w The Upsetter. Utwór nosił nazwę „Mr. Brown” i początkowo niewiele się różnił od innego utworu Boba Marleya, „Duppy Concequor”.

Po podpaleniu własnego studia nagrań, które miało miejsce w 1978 r. Lee Perry opuścił Jamajkę. Pomieszkiwał trochę w Anglii a trochę w Stanach Zjednoczonych. Zawodowo nie robił nic godnego uwagi aż do 1984 r. Wtedy poznał Marcusa Upbeata i dzięki jego pomocy nagrał album „Battle of Armagideon (Millionaire Liquidator)”, zdaniem wielu jeden z najlepszych w całej swojej karierze. Z kolei kolaboracja z Adrianem Sherwoodem (Dub Syndicate) i Mad Professorem doprowadziła Scratcha do przekonania, że aby tworzyć dobrą, wartościową muzykę nie trzeba spożywać alkoholu i zażywać narkotyków. Od tego momentu Lee „Scratch” Perry był czysty, co nie znaczy, że nie popalał jointów.

W ciągu jedenastu lat (okres 1990-2001) Perry wydał aż 17 płyt. Zwieńczeniem tej serii był krążek „Jamaican E.T.”, za który artysta z Kendal otrzymał Nagrodę Grammy w kategorii Najlepszy Album Reggae. W pokonanym polu zostali wówczas m.in. Bounty Killer i Iworyjczyk Alpha Blondy.

W 2004 r. magazyn „Rolling Stone” zaliczył Scratcha Perry’ego do grona 100 Najwybitniejszych Artystów Wszech Czasów.

W latach późniejszych artysta z Kendal eksperymentował kolaborując z przedstawicielami bardzo odmiennych gatunków muzycznych, m.in. rockmanem Andrew W.K., przedstawicielem jazzu Billem Laswelem czy Mobym.

W 2011 r. Amerykanie Ethan Higbee i Adam Bhala Lough nakręcili film dokumentalny o Perrym, tytułując go „The Upsetter: The Life and Music of Lee Scratch Perry”. Rok później 76-letni król dubu otrzymał z rąk gubernatora Jamajki, sir Patricka Allena, Order of Distinction.
Lee „Scratch” Perry pozostał aktywny zawodowo do końca życia. Dość powiedzieć, że w 2021 r., czyli roku jego śmierci, światło dzienne ujrzało 5 firmowanych przez niego albumów (w 2019 r. było ich aż 6!). Scratch mieszkał na co dzień w Szwajcarii wraz z żoną i dwójką dzieci, lecz często odwiedzał Jamajkę. Jedno z takich odwiedzin zakończyło się pobytem w szpitalu i niestety śmiercią artysty. Odeszła jedna z ostatnich żyjących gwiazd reggae.

Na dole wpisu zamieszczam utwór Scratcha pt. „City Too Hot” z 1977 r.

Lee „Scratch” Perry
Prawdziwe nazwisko: Rainford Hugh Perry
Inne pseudonimy: Pipecock Jackson, The Upsetter.
Ur. 20.03.1936 r. – Kendal, Indie Zachodnie (obecnie Jamajka).
Zm. 29.08.2021 r. – Lucea, hrabstwo Cornwall, Jamajka.
Dwukrotnie żonaty: 1. Paulette (do 1979, rozwód); 2. Mireille Campbell-Rüegg (1991-29.08.2021, jego śmierć), 2 dzieci. Lee „Scratch” Perry miał także 4 dzieci z innych związków: 2 córki: Cleopatrę i Marshę oraz 2 synów Omara i Marvina, zwanego Seanem.
Wybrane płyty: „Battle of Armagideon (Millionaire Liquidator)” z The Upsetters (1986), „Mystic Warrior” z Mad Professorem (1989), „Jamaican E.T.” (2002), „Back on the Controls” (2014), „Lee „Scratch” Perry’s Guide to the Universe” z New Age Doom (2021).
Ważniejsze utwory: „People Funny Boy” (1968), „French Connection” (1972), „Dr. Lee, PhD” z Beastie Boys (1998), „Disco Devil” (2008), „No Bloody Friends” (2021).
Strona internetowa: TUTAJ

Dodaj komentarz