Dawno, dawno temu… – właśnie w ten sposób zaczyna się większość baśni. Historie szeptane w ciemności. Słodkie dzieciątka, które zw zniecierpliwieniem czekają, aż mamusia zawoła je do łóżka i otworzy książeczkę pełną niesamowitych opowieści. Legendy to przekazywane sobie z pokolenia na pokolenie historie, które pełne są fantastycznych stworzeń, ale również zawierają szczyptę prawdy. Każda kultura słynie z magicznych opowieści, które fascynują. Nie chcemy wierzyć, że są prawdziwe. Uważamy, że to tylko bajki, które mają zapewnić rozrywkę dzieciom, a jeśli zajdzie taka potrzeba nastraszyć. Wydawałoby się, że to stek bzdur. Przecież czary nie istnieją, duchy nie chadzają drogami żywych, a tzw. wróżki to osoby szukające łatwego zarobku, które korzystają z naiwności ludzi. Co, jeśli jednak są prawdziwe? Jeśli dawne legendy okażą się prawdą w każdym calu, magia krąży po naszym świecie, zmarli są wśród nas, a czarownice kryją swoją moc? Zapraszam do zapoznania się z recenzją powieści, która skradła moje serce i zachwyciła wykreowanym światem. ,,Król Kruków” to tajemnicza, magiczna, intrygująca książka rozpoczynająca niesamowitą serię, gdzie pradawne moce pragną zawładnąć światem, a prastare legendy okazują się prawdą. Maggie Stiefvater to autorka, która nie boi się wyzwań, a jej historie pełne są czarów, które sprawiają, że czytelnik nie może się oderwać od czytanej pozycji. Co takiego jeszcze znajdziecie w tej książce? Dowiecie się czytając całą recenzją!
,,Czy to w taki sposób idziemy na spotkanie śmierci? Bledniemy z każdym chwiejnym krokiem, zamiast świadomie zbliżać się do końca?”
Jedna dziewczyna i trzech chłopaków.
Blue pochodzi z rodziny wróżek, jest medium do kontaktów ze światem zmarłych.
Gansey, Adam i Ronan, trzej przyjaciele w elitarnej szkoły dla chłopców, obsesyjnie poszukują tajemniczych linii mocy legendarnego Króla Kruków – Glendowera.
Z ich powodu pozornie ciche i spokojne miasteczko staje się scenerią niezwykłych wydarzeń.
Gdy razem z Blue trafią do magicznego lasu, gdzie czas płata figle, nic już nie będzie takie samo…
Przerażające tajemnice, mroczne rytuały, stare przepowiednie, wizje, duchy, ofiary, a to dopiero początek tej historii…
,,Moje słowa to broń masowego rażenia, a ja nie mam pojęcia jak ją rozbroić.”
Rodzina Blue pełna jest tajemnic. Matka, ciotki, przyjaciółki rodziny są wróżkami, czyli osobami posiadającymi nadprzyrodzone moce. Wróżenie z kart, przepowiadanie przyszłości, odprawianie dawnych rytuałów – normalność to pojęcie nieznane dziewczynie. Kiedy wszyscy wokół ciebie czarują, a ty jako jedyna nie masz żadnych mocy, oprócz bycia wzmacniaczem energii, to chwytasz się każdej okazji, by przeżyć coś więcej! Blue nie potrafi wróżyć, przepowiadanie przyszłości to nie jej bajka. Od dziecka pomaga swoje rodzinie, sprawiając, że ich zdolności są coraz silniejsze, gdy jest obok. W dniu jej narodzin otrzymała przepowiednię, której nie można zmienić. Pewnego dnia zabije swym pocałunkiem swoją prawdziwą miłość. Od tego czasu dziewczyna unika jak ognia chłopaków, a zawieranie nowych znajomości uważa za zbędne. Kiedy pewnego dnia, na starym cmentarzu, w dniu św. Marka, pomagając ciotce przeprowadzać duszę zmarłych, pierwszy raz w swoim życiu widzi widmo chłopaka, zaczyna przeczuwać, że jej życie ulegnie dużej zmianie…
Gansey, Adam i Ronan to trzej przyjaciele, którzy poznali się w elitarnej szkole dla chłopców. Pragną odnaleźć Glendowera, czyli legendarnego Króla Kruków oraz odkryć, gdzie przebiegają linie energetyczne. Te zadania stają się ich obsesją, a kiedy pewnego dnia odtwarzając nagranie z nocy św. Marka, słyszą tajemniczy głos, czują, że natrafili na coś, co pomoże im w dalszych poszukiwaniach…
Drogi Blue i chłopców przecinają się, a wtedy łączą siły i wyruszają w podróż, która pomoże im odkryć pradawne moce i odnaleźć tajemniczego Króla Kruków. Tylko że nie tylko oni tego pragną. Zło nadciąga, a ich światło może okazać się niewystarczające, by je zatrzymać!
,,Ja tylko chcę cię ostrzec. Miej się na baczności. Tam, gdzie jest bóstwo, zwykle są i rzesze diabłów.”
,,Król kruków” to porywająca, zachwycająca, fascynująca powieść, w której pradawne moce ożywają, legendy okazują się prawdą, a umarli pojawiają się w świecie żywych. Ostatnio nie miałam okazji zagłębić się w historii stworzonej przede wszystkim dla młodzieży (starsi czytelnicy również będą zadowoleni) i kiedy otrzymałam do recenzji, tak bardzo pożądano książkę Maggie Stiefvater, nie spodziewałam się, że tak szybko zdobędzie moje względy. Pierwsze cztery rozdziały nie zapowiadały tak elektryzującej, zabawnej, a zarazem tajemniczej historii, ale później akcja nabrała tempa i nim zdążyłam się obejrzeć, nadszedł koniec. Autorka wykreowała fantastyczne postacie, które od razu zdobyły moje serce. Pradawne legendy, ożywiające starożytne moce, magia – nie potrafiłam się im oprzeć. ,,Król kruków” opowiada o poszukiwaniu własnej tożsamości, wspomnieniach z przeszłości, które definiują dalsze życie, odkrywaniu swoich słabych i mocnych stron, próbie zrozumienia własnej wyjątkowości, która wcale nie jest zła oraz cudach, które zdarzają się na świecie. Nie mogę doczekać się, aż poznam kontynuację, która już na mnie czeka, więc niebawem możecie spodziewać się recenzji drugiego tomu!
,,Krzyczą tylko ci ludzie, którzy mają zbyt ubogie słownictwo, żeby szeptać.”
Blue to wycofana, unikająca towarzystwa swoich rówieśników młoda kobieta, która zarazem jest pewna siebie. Nie chce się angażować w żadne dłuższe znajomości, ponieważ od dziecka ciąży nad nią przepowiednia. Wychowana w rodzinie wróżek ze swym niezbyt przydatnym talentem, czuje się odmieńcem. Nie potrafi przepowiadać przyszłości, wróżenie z kart jej nie wychodzi, a jedyną jej nadnaturalną zdolnością jest wzmacnianie mocy innych. Blue nie boi się wyzwań. Pragnie odkrywać nowe miejsca i w skrytości ducha marzy o pozbyciu się samotności, która towarzyszy jej od bardzo dawna. Kiedy w jej życiu pojawiają się chłopcy z elitarnej szkoły, wszystko się zmienia, a Blue zaczyna otwierać się na otaczający ją świat. Czy przepowiednia się spełni? Czy dziewczyna zabije pocałunkiem miłość swojego życia? Gansey to marzyciel, który obsesyjnie poszukuje Glendowera. Naukowiec, który kocha wiedzę oraz podróżnik pragnący odnaleźć to, co ukryte. Adam jest niezwykle honorowym, sprawiedliwym chłopakiem, który nie ma w życiu łatwo. Wie, na czym polega ciężka praca i od dziecka uczy się sztuki przetrwania. Własnymi rękami doszedł do miejsca, w którym się znajduje, a jakakolwiek litość napawa go obrzydzeniem. Ronan po śmierci ojca nie jest tą samą osobą. Wesoły, rodzinny nastolatek stał się zgorzkniałym, tajemniczym mężczyzną, który nie potrafi dogadać się z bratem, a każdy powód, jaki odnajdzie, jest wart wszczęcia kłótni. Agresywny, mroczny, a zarazem opiekuńczy chłopak skrywa pewną tajemnicę, która niebawem może wyjść na jaw. Czy tej grupie uda się odnaleźć pradawnego Króla Kruków? A może odnajdą coś o wiele cenniejszego?
,,- Mam do was prośbę. Umówmy się, że od teraz jesteśmy ze sobą szczerzy. Koniec z gierkami. To dotyczy nie tylko Blue. Wszystkich.– Ja zawsze jestem szczery – prychnął Ronan.– Człowieku, to największe kłamstwo w twoim życiu – odparł Adam.”
,,Król Kruków” zabierze was do świata, w którym magia kryje się wśród ludzi, legendy nie są kłamstwem, a wróżki mają nadprzyrodzone zdolności. Świat pełen tajemnic, ukrytych symboli, pięknej dzikości natury zachwyci was od pierwszej strony tak jak mnie. Maggie Stiefvater stworzyła powieść, o której nie można tak łatwo zapomnieć, a wieczór spędzony w jej towarzystwie zmieni się w bezsenną noc i choć będziecie zmęczeni, to nie pożałujecie. Polecam!