,,Fałszywy pocałunek” – Mary E. Pearson

Co bardziej do ciebie przemawia – obowiązek, czy miłość? Co jest dla ciebie ważniejsze? Wyobraź sobie, że żyjesz w innym świecie, w którym obowiązują brutalne zasady. Jeśli jesteś mężczyzną, oczekują od ciebie opanowania i waleczności, od kobiety natomiast wymaga się bezsprzecznego posłuszeństwa i skromności. Masz swoje obowiązki – musisz je należycie wypełniać, ponieważ za każdy przejaw buntu czeka cię kara. Brzmi okropnie, prawda? Jak ktokolwiek mógłby odbierać ci wolność, tylko po to, aby spełniać swoje zachcianki? Postaw się teraz na miejscu dziewczyny, która musi podjąć najważniejszą decyzję w swoim życiu. Reprezentuje rodzinę królewską, nie przysługują jej praktycznie żadne prawa, ponieważ jako księżniczka zmuszona jest słuchać poleceń władcy. Młoda dziewczyna w imię kraju zostaje zmuszona zaręczyć się z następcą tronu innego państwa, aby uzyskać tak potrzebny sojusz, który pomoże zniszczyć barbarzyńców raz na zawsze i zbudować potęgę militarną, której nikt nie skrzywdzi. Wydawałoby się, że wybór jest prosty. W końcu ta młoda kobieta, która jeszcze nie zaznała życia, powinna się poświęcić dla dobra innych. Dlaczego? Czemu ktokolwiek ma odebrać jej prawo do szczęścia? Jakim prawem ma oddać swoją wolność obcemu człowiekowi? Księżniczka musi wybrać czy ważniejszy dla niej jest obowiązek względem kraju, czy może własne szczęście. Czy chęć znalezienia miłości będzie większa niż wbijane od dziecka posłuszeństwo? Kochani, zapraszam was do zapoznania się z recenzją książki, która jest jedną z najlepszych, jaką przeczytałam w tym roku. Tajemnicza, pełna zwrotów akcji, niebanalna, intrygująca historia, przy której nie można przejść obojętnie. Już niedługo na rynku wydawniczym zadebiutuje pierwszy tom serii ,,Kroniki Ocalałych” autorstwa Mary E. Pearson, który zachwyci was od pierwszej strony. ,,Fałszywy pocałunek” to powieść, której się nie zapomina. Gwarantuje wam od samego początku niesamowitą przygodę, w którą musicie wyruszyć. Czy jesteście ciekawi tej pozycji? Jeśli tak, jak najszybciej się z nią zapoznajcie. A może nie jesteście jeszcze przekonani? W takim razie może dalsza część mojej recenzji was do tego zachęci. Zakochałam się w tej historii i nie mam pojęcia, jak wytrzymam do wydania kontynuacji. Czuję, że nie będzie to łatwe doświadczenie, ale kiedy już pojawi się ona w księgarniach, będę pierwszą osobą, która ją zakupi. Zapraszam do zapoznania się z całą recenzją!

,,Były dwa sposoby na spotkanie się z tym, co nieuniknione – albo ktoś zmusi cię do spotkania z przeznaczeniem, albo sama wyjdziesz mu naprzeciw. Niezależnie od tego, kogo spotkam na swojej drodze, nie mogłam pozwolić, by dostrzegł mój strach.”

Księżniczka Lia jest pierwszą córką domu Morrighanów, królestwa przesiąkniętego tradycją, poczuciem obowiązku i opowieściami o minionym świecie. W dniu swojego ślubu ucieka, uchylając się od obowiązków – pragnie wyjść za mąż z miłości, a nie w celu zapewnienia sojuszu politycznego. Ścigana przez licznych łowców, znajduje schronienie w odległej wsi, gdzie rozpoczyna nowe życie. Gdy do wioski przybywa dwóch przystojnych nieznajomych, w Lii rozbudza się nadzieja. Nie wie, że jeden z nich jest odtrąconym księciem, a drugi to zabójca, którego ma za zadanie ją zamordować. Wszędzie czai się podstęp. Lia jest bliska odkrycia niebezpiecznych tajemnic – i jednocześnie odkrywa, że się zakochuje.

,,Istnieją tajemnice, których nie ujawnia nawet świat. Przecież każdy z nas potrzebuje mieć jakąś tajemnicę, prawda? Czy wiemy, dlaczego ludzie się zakochują? Dlaczego rodzic mógłby poświęcić dziecko? Dlaczego młoda kobieta ucieka w dniu swego ślubu.”

W królestwie żelaznych zasad, dawnych tradycji, starożytnych mitów w pozłacanej wieży mieszka księżniczka, która ma dość ustalonych reguł, których jej obowiązkiem jest przestrzegać. Arabella Celestina Idris Jezelia jest Pierwszą Córką Domu Morrighan, czyli posiadaczką potężnego daru. Wychowana w miejscu, gdzie tradycję stawia się przed rodziną, musiała codziennie walczyć z osobami, które pragnęły poskromić jej indywidualność. Powinna być dobrą panią domu, przykładną kobietą, która słucha rozkazów mężczyzn i nie próbuje walczyć przeciw panującym zasadom, ale Lia, jak woli być nazywana, wychowana z trzema starszymi braćmi, nie boi się łamać zasad. Królewskie protokoły nie są dla niej, a próby poskromienia jej wolności przynoszą tylko bunt, którego nic nie może powstrzymać…

Księżniczka Lia została zmuszona do wyjścia za mąż dla dobra swojej ojczyzny. Nie ma pojęcia, kim ma być jej przyszły mąż. Tradycja nakazuje wyruszyć do ojczyzny partnera i zostawić tych, których kocha za sobą. Nikt nie bierze pod uwagę jej zdania. Nikogo nie obchodzą jej obawy…

W dniu ślubu Lia postanawia uciec. Wie, że gdzieś tam czeka na nią szczęście, a jej zadaniem jest je odnaleźć. Wraz z najlepszą przyjaciółką Pauline knuje misterny plan i ucieka z królewskiego dworu. Wie, że jeśli kiedykolwiek odnajdzie ją straż ojca, czeka ją tylko śmierć, ale czym jest życie bez żadnej wolności? Młode kobiety postanawiają udać się do Terravinu, gdzie pragną rozpocząć nowe życie…

Gdy docierają do upragnionego miejsca, okazuje się, że nie są jedynymi nowymi osobami w wiosce. W Terravinie pojawia się dwóch młodych mężczyzn, którzy wykazują zainteresowanie byłą księżniczką. Choć Lia o tym nie wie, nie są oni tym, za kogo się podają. Jeden z nich to książę, z którym zerwała małżeństwo, a drugi zabójca, który ma skrócić jej głowę. Podstęp czai się na każdym kroku, a ci, którym Lia zaczyna ufać, mają swoje tajemnice…

Czy Lia odkryje prawdziwą tożsamość nowo przybyłych mężczyzn? Dlaczego doradcy króla tak bardzo pragną ją pojmać? Kto tak naprawdę jest kim w tym zakłamanym nowym świecie?

,,Pamiętaj jednak, dziecko, że każdy ma własną historię i przeznaczenie, a czasem to, co zdaje się pechem, jest częścią czegoś o wiele wspanialszego. Historii, która przerasta glebę, wiatr, czas… a nawet łzy. – Otarła kciukiem moją łzę. – Wspanialsze historie z pewnością nadejdą.”

,,Fałszywy pocałunek” wprowadzi was do świata zasad, które czekają aż ktoś je złamie, pradawnych mitów, które czekają na odkrycie, kłamstw mogących okazać się śmiertelne, pocałunków, które mogą zniszczyć. Powieść, w której romans ściga się ze śmiercią, dworskie intrygi doprowadzają do zachwiania potęgi, miłość walczy z obowiązkiem. Książka Mary E. Pearson to niesamowita, romantyczna, poruszająca przygoda, która czeka, aż ją odkryjcie. Poznajcie pradawne mity, które okazują się prawdą, sprzeciwcie się wraz z Lią zakorzenionym tradycją, walczcie przeciwko obłudzie i odnajdźcie prawdziwe uczucie wśród kłamstwa. ,,Fałszywy pocałunek” to historia pełna niespodziewanych zwrotów akcji, bohaterów, których nie sposób pokochać, fabuły pełnej tajemnic i pradawnych legend. Zakochałam się w tej powieści bezgranicznie, przepadła wraz z zakończeniem. Autorka potrafi grać na ludzkich emocjach – wywołuje zarówno śmiech, jak i łzy. Zręcznie przeplata drastyczne momenty z pełnymi magii romantycznymi sytuacjami. Wciąga czytelnika w wykreowany przez siebie świat i zaskakuje na każdym kroku. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że ta pozycja to jedna z najlepszych powieści tego roku. Obezwładniająca, poruszająca, mroczna – uważajcie, komu ufacie, ponieważ wasze zmysły mogą was oszukać. Dajcie się porwać i przenieście się w świat dworskich intryg, tragicznych wyborów, miłości pełnej kłamstw i spróbujcie nie dać się oszukać autorce, które stworzyła wiele momentów pełnych zaskoczeń. Przeznaczenie ma swój własny plan, ale czasami buntownicze księżniczki decydują się wziąć stery swoje życia we własne ręce i wyruszyć w podróż życia!

,,Prawdy świata chcą być poznane, ale nie mają takiej siły przebicia jak kłamstwo. Będą się do ciebie zalecać, szeptać, bawić się pod zamkniętymi powiekami, ogrzewać twoją krew, tańczyć wzdłuż twego kręgosłupa i pieścić twoją szyję.”

,,Fałszywy pocałunek” to kalejdoskop różnorodnych postaci, których historie niesamowicie wciągają i niekiedy wywołują huragan emocji. Zacznijmy od Lii – księżniczki, która stała się uciekinierkę i zdrajczynią tylko dlatego, że pragnęła odnaleźć szczęście w swoim życiu. Wydawałoby się, że to kolejna potulna, niewnosząca nic nowego kobieca postać, która nie potrafi robić kompletnie nic i liczy na pomoc innych. O dziwo, okazało się, że Lia to twarda młoda kobieta, która nie boi się ciężkiej pracy i żadnych wyzwań. Księżniczka pracująca jako kelnerka w gospodzie? Czy to możliwe? Okazuje się, że tak! Lia nie chce, aby ktokolwiek podejmował decyzję dotyczące jej życia za nią. Młoda kobieta wykazuje się wielką lojalnością i odwagę, gdy ktokolwiek zagraża jej bliskim, potrafi zaatakować. Sprytna i inteligentna księżniczka, która tak naprawdę jest wielką wojowniczką. Czy macie ochotę ją poznać? Największe zaskoczenie w całej powieści spotkało mi przy postaci Zabójcy i Księcia, którzy okazali się osobami całkowicie innymi, niż na początku myślałam. Nie powiem wam, która z dalej opisywanych męskich postaci, jest odtrąconym księciem albo zimnokrwistym zabójcą, ponieważ to właśnie do was należy to zadanie. Na pierwszy ogień weźmy Rafe’a – opanowany, chłodny mężczyzna, który posiada niesamowite zdolności związane z walką. Choć wydaje się otoczony murem nie do przebicia, przy Lii pojawiają się w jego pancerzu niechronione zakamarki, które tylko dziewczyna może zobaczyć. Rafe skrywa pewną tajemnicę. Czy Lii uda się ją odkryć? Kolejną postacią jest Kaden – wesoły, religijny młody wojownik, który zawsze jest chętny do udzielania pomocy. Pojawia się w najmniej spodziewanych momentach i wykazuje się wielką lojalnością w stosunku do swoich rodaków. Kim tak naprawdę jest? Który z tych mężczyzn jest księciem, a który zabójcą? Jesteście tego ciekawi? Jeśli tak, zapoznajcie się z ,,Fałszywym pocałunkiem”.

Uwaga! Posłuchajcie mnie uważnie zakręceni książkoholicy! Czy czekacie na coś nowego? Powieść, która zabierze was do świata pradawnych mitów i pocałunków pełnych namiętności? ,,Fałszywy pocałunek” już niedługo zadebiutuje na rynku wydawniczym i zaprawdę powiadam wam, że musicie się z nim, jak najszybciej, zapoznać. Wzbijcie się w powietrze i posłuchajcie uważnie Darów Ziemi. Zagłębcie się w świat jednej z najlepszych powieści tego roku. Nie wahajcie się! Nie pożałujecie!