Miesiąc temu zmarł Joseph Shabalala, założyciel i lider najbardziej znanego afrykańskiego zespołu muzycznego – Ladysmith Black Mambazo (LBM). Porównując jego śmierć, to tak jakby The Rolling Stones stracili Micka Jaggera albo T-Love Muńka Staszczyka. Oczywiście istniejąca od 1960 r. grupa LBM będzie występowała i nagrywała dalej, niemniej wszyscy wiedzą co stało się z Queen po śmierci F. Mercury’ego albo z naszym Dżemem po odejściu Ryśka Riedla. Sformułowanie równia pochyła jest tutaj chyba idealnym odzwierciedleniem sytuacji.
Bhekizizwe Joseph Siphatimandla Mxoveni Mshengu Bigboy Shabalala, bo tak brzmi całe zuluskie nazwisko Josepha Shabalali, założył pierwszy band w 1960 r. Grupa nazywała się Ezimnyama, co w języku zulu znaczy Ci Czarni {The Black Ones), i od początku wykonywała styl isicathamiya, czyli śpiewała głównie a capella. Skład formacji stanowili bracia i kuzyni Shabalali. Choć Ezimnyama zdobyła lokalny rozgłos, to jednak nie przebiła się poza okolice miasta Ladysmith w prowincji Natal.
W 1964 r. Joseph Shabalala dostąpił czegoś, co trudno racjonalne wytłumaczyć. Otóż miał on serię snów, po których zreorganizował skład grupy, a po niedługim czasie zmienił też jej nazwę na Ladysmith Black Mambazo. Każdy z trzech członów ma konkretne znaczenie. Ladysmith to oczywiście nazwa rodzinnego miasta rodziny Shabalala. Black nie oznacza rdzennych Afrykanów, tylko jest skrótem od black ox, czyli czarny wół, który uważany jest za najsilniejsze zwierze hodowlane na świecie. Natomiast słowo mambazo oznacza w języku zuluskim siekierę, a z kolei ta jest symbolem możliwości „wycięcia w pień” konkurencji na rynku muzycznym.
3 lata później LBM wystąpili w audycji radiowej „Cothoza Mfana” prowadzonej przez Alexiusa Butheleziego w Radio Zulu, odnosząc spory sukces. Były to jednak mroczne czasy apartheidu w RPA, więc na podpisanie kontraktu płytowego trzeba było jeszcze poczekać całe 5 lat. Wtedy to opiekę nad Ladysmith Black Mambazo roztoczyła wytwórnia Gallo i jej producent, West Nkosi, który wyprodukował pierwsze 22 albumów grupy. Debiutancka płyta formacji Josepha Shabalali nazywała się „Amabutho” („Wojownicy”) i zawierała hit „Nomathemba” („Nadzieja”). „Amabutho” był pierwszym krążkiem czarnych wykonawców wydany legalnie w Południowej Afryce.
W latach 1973-1980 wydano aż 14 płyt Ladysmith Black Mambazo, a wiele z nich, tak jak debiutancki krążek, szybko uzyskało status złotych. W 1976 r. Joseph Shabalala przeszedł na chrześcijaństwo, tym samym twórczość formacji często odnosiła się do wiary. Wydany w następnym roku album pt. „Ukusindiswa” („Zbawienie”) jest do dzisiaj jednym z najpopularniejszym południowoafrykańskich krążków z muzyką chrześcijańską.
Ladysmith Black Mambazo stali się na tyle popularni i rozpoznawalni, że w 1981 r. rasistowski rząd RPA zezwolił grupie na występy w Republice Federalnej Niemiec. Będąc w Niemczech Joseph Shabalala zachwycony gościnnością gospodarzy skomponował utwór „Wir Grüssen Euch Alle” („Pozdrawiamy was wszystkich”), który zamieścił na płycie zespołu „Phansi Emogdini” („Wzdłuż linii”).
W 1985 r. do RPA przyjechał Paul Simon, by nagrać swoją kultową, jak pokazał czas, płytę „Graceland”. Przy dwóch nagraniach pomógł mu Joseph Shabalala, a utwór „Homeless”, który zaśpiewali wspólnie Simon i Ladysmith Black Mambazo” okazał się evergreenem do dziś granym przez stacje radiowe na całym świecie. Paul Simon otrzymał za „Graceland” Grammy w kategorii Album Roku, w czym olbrzymią zasługę mieli Południowoafrykańczycy. W rewanżu Simon wyprodukował LBM krążek „Shaka Zulu” („Zulus Czaka”), a płyta ta zdobyła Grammy w kategorii Najlepszy Album z Folkiem Tradycyjnym.
Sukces płyty „Graceland” Paula Simona sprawił, że południowoafrykańska grupa a capella zaczęła być zapraszana do Stanów Zjednoczonych. LBM wystąpili w napisach końcowych filmu „Moonwalker” Michaela Jacksona oraz w jednym z odcinków „Ulicy Sezamkowej”, natomiast ich wersja utworu „Mbube” rozpoczynała komedię „Książę w Nowym Jorku” Johna Landisa i była obecna w momencie w którym afrykański władca, grany przez Eddie’go Murphy’ego, bierze kąpiel w towarzystwie półnagich czarnych piękności o nieskazitelnych biustach.
10 grudnia 1991 r. zginął Headman Msongelwa Shabalala, brat Josepha, występujący w LBM od początku istnienia grupy. Zastrzelił go biały ochroniarz. Śmierć Headmana spowodowała odejście z zespołu dwóch innych członków. W ich miejsce do formacji trafiło trzech synów Josepha Shabalali. W tym samym czasie w RPA upadł system apartheidu, a więzienie po 27 latach opuścił Nelson Mandela, który niedługo po wyjściu z niewoli stwierdził, że zespół Ladysmith Black Mambazo był i jest „ambasadorem kultury Południowej Afryki”. Na prośbę Mandeli LBM wystąpili podczas ceremonii wręczania Pokojowej Nagrody Nobla w Oslo oraz przed zaprzysiężeniem Madiby na pierwszego czarnego prezydenta kraju. To właśnie Mandeli grupa z miasta Ladysmith poświęciła swój album „Liph’ Iqiniso” („To jest prawda”).
W 1997 r. furorę w brytyjskiej TV zrobiła reklama zup i keczupów firmy Heinz, do której podłożono piosenkę LBM pt. „Inkanyezi Nezazi”. Nagranie to spodobało się do tego stopnia, że dotarło, już jako singiel muzyczny, do 2. miejsca UK Pop Charts.
W 2000 r. Eric Simonson nakręcił godzinny film dokumentalny o grupie Ladysmith Black Mambazo pt. „On Tiptoe: Gentle Steps to Freedom”. Produkcja ta była nominowana do Oscara w kategorii Najlepszy Krótki Dokument, choć ostatecznie przegrała z filmem „Big Mama” i opowieścią o dzielnej prababci Violi Dees pragnącej opiekować się swoim prawnuczkiem.
Lata 2002-2004 były dla Josepha Shabalali i jego zespołu zarazem szczęśliwe i nieszczęśliwe. Szczęśliwe, gdyż wydany w 2003 r. album „Wenyukela” („Wznieś się duchowo”) okazał się sukcesem, który został doceniony m.in. drugą Nagrodą Grammy w dorobku grupy, tym razem w kategorii Best Traditional World Music Album. Niestety, niemalże w tym samym czasie potwierdziła się smutna prawda o Południowej Afryce, jako miejscu, w którym popełnia się najwięcej morderstw na świecie. W maju 2002 r. zamordowano żonę Josepha, Nellie Shabalalę, która była liderką towarzyszącego LBM zespołu Women of Mambazo. 2 lata później na przedmieściach Durbanu zastrzelono Bena Shabalalę, brata Josepha, członka grupy w latach 1960-1993.
Wracając do nagród Grammy, to „Wenyukela” nie była ostatnią, ani nawet przedostatnią płytą nagrodzoną tą statuetką. W 2009 r. Ladysmith Black Mambazo uhonorowano za krążek „Ilembe: Honoring Shaka Zulu” (ta sama kategoria Best Traditional World Music Album). Natomiast płyty „Live: Singing for Peace Around the World” (2012) i „Shaka Zulu Revisited: 30th Anniversary Celebration” zgarnęły Grammy w kat. Najlepszy Album z Muzyką World.
W 1999 r. Joseph Shabalala założył The Ladysmith Black Mambazo Foundation, której zadaniem jest przybliżenie młodym Zulusom tradycyjnej muzyki swego narodu, zaś osobom chcącym śpiewać służenie pomocą w profesjonalnym studiu nagrań.
Grupa Ladysmith Black Mambazo występowała również w Polsce. Po raz pierwszy pod koniec kwietnia 2007 r. w Bielsku-Białej, w Kościele Ewangelicko-Augsburskim. W 2010 r. LBM był gwiazdą 6. Festiwalu Skrzyżowanie Kultur w Warszawie, którą artyści odwiedzili jeszcze raz, tym razem uświetniając jedną z zamkniętych dla zwykłej publiczności imprez. Na kolejne tournée zespół z południa Afryki wybierze się już bez swojego charyzmatycznego lidera.
Na dole dzisiejszego wpisu zamieszczam jeden z przebojów Ladysmith Black Mambazo, utwór „How Long”.
Ladysmith Black Mambazo
Obecny skład zespołu: Mfanafuthi Dlamini, Abednego Mazibuko (ur. jako Mpindela Abednego Mazibuko; 12.03.1954 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki), Albert Mazibuko (ur. jako Mdletshe Albert Mazibuko; 01.06.1948 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki), Russel Mthembu (ur. jako Ndoda Russel Mthembu; 12.03.1947 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki), Sabelo Mthembu, Msizi Innocent Shabalala (ur. 1964 r. – Ladysmith, Natal, RPA), Sibongiseni Lucas Shabalala (ur. 20.05.1972 r. – Ladysmith, Natal, RPA), Thamsanqa Shabalala (ur. 29.09.1974 r. – Ladysmith, Natal, RPA), Thulani Shabalala (ur. 02.02.1968 r. – Ladysmith, Natal, RPA), Pius Shezi.
Byli członkowie grupy: Jabulani Dubazana (ur. jako Jabulani Frederick Mwelase Dubazana; 25.04.1954 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki), Walter Malinga, Funokwakhe Mazibuko, Milton Mazibuko (zm. 1980 r. – RPA), Geophrey Mdletshe, Inos Phungula, Ben Shabalala (ur. 30.10.1957 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki – zm. 27.06.2004 r. – Durban KwaZulu Natal, RPA), Headman Msongelwa Shabalala (ur. 10.10.1945 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki – zm. 10.12.1991 r. – Ladysmith, Natal, RPA), Jockey Shabalala (ur. 04.11.1943 r. – Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki – zm. 11.02.2006 r. – Ladysmith, Natal, RPA), Joseph Shabalala (ur. jako Bhekizizwe Joseph Siphatimandla Mxoveni Mshengu Bigboy Shabalala; Ladysmith, Natal, Związek Południowej Afryki – zm. 11.02.2020 r. – Pretoria, Gauteng, RPA).
Wybrane płyty: „Amabutho” (1973), „Ukusindiswa” (1977), „Shaka Zulu” (1987), „Liph’ Iqiniso” (1993), „The Best of Ladysmith Black Mambazo – The Star and the Wiseman” (1998).
Ważniejsze utwory: „Nomathemba” (1973), „Wir Grüssen Euch Alle” (1981), „Homeless” z Paulem Simonem (1985), „Rain, Rain Beautiful Rain” (1987), „Inkanyezi Nezazi” (1992).
Strona internetowa: TUTAJ