DSC_0449„Pewnego dnia zostanie najpotężniejszym czarodziejem wszech czasów… Chłopiec wyrzucony na skały przez wzburzone morze nie wie, kim jest, ani nie pamięta, jak się nazywa. Tak jak zrządził los, mieszka na wybrzeżu dawnej Walii. Pewnego dnia odkrywa, że posiada niezwykłe moce, ale kiedy używa ich wiedziony nienawiścią, oślepiają go płomienie. Uczy się wtedy postrzegać otoczenie, rozwijając dar magicznego wzroku. W końcu jako dwunastolatek postanawia poznać swoje pochodzenie i prawdziwe imię i własnoręcznie wykonaną tratwą wyprawia się przez ocean. Podróż prowadzi go do mitycznej zaczarowanej krainy, w której żyją niezwykłe stworzenia. Tam rozpoczyna niebezpieczną misję, podczas której będzie musiał ratować wyspę od nieszczycielskiej plagi wywołanej przymierzem między królem i złą mocą. Niezwykła wyprawa w głąb duszy, ciała i umysłu. – Madeleine L’Engle”

Źródło opisu 

 

Kiedy telewizję ogarnął szał związany z legendą o królu Arturze, na każdym kanale można było spotkać serial, czy film ją opowiadający. Wydawać mogłoby się, że w tej legendzie najważniejszy jest właśnie król Artur. Nic bardziej mylnego. Praktycznie we wszystkich wersjach stworzonych na przestrzeni lat, Arturowi zawsze towarzyszy niezwykły czarodziej. To właśnie on odgrywa tutaj kluczową rolę.

A zwą go Merlin.

Nieznane lata to historia Merlina inna od wszystkich. Wyjątkowość jej zawdzięczamy temu, że Barron postanowił pokazać ją od początku.

Wszystko zaczyna się w momencie, kiedy wzburzone morze wyrzuca na brzeg chłopca. Próbując dowiedzieć się jak tu dotarł, postanawia przeszukać plaże. Między skałami znajduje kobietę w niezwykle ciężkim stanie. Postanawia uratować ją nawet za cenę własnego życia.

Mijają dni, miesiące, lata. Czas płynie nieubłaganie. Jednak nawet upływający czas nie potrafi wrócić pamięci Emrysowi. Pewnego dnia młodzieniec postanawia wyruszyć w poszukiwania utraconej pamięci. Wyprawa ta doprowadzi go do miejsca, które nie jest ani na ziemi, ani w zaświatach.

 „-A czy twój dom nie jest tam gdzie jesteś ty? – Nie mówisz chyba serio – prychnąłem. – Dom to miejsce, z którego pochodzisz. To miejsce gdzie mieszkają twoi rodzice, gdzie kryje się twoja przeszłość”

Wyobraź sobie, że nie wiesz kim jesteś, skąd pochodzisz, jakie jest twoje prawdziwe imię. Jak się z tym czujesz? Samotny, a może niepełny? Jakbyś żył w jednym, wielkim kłamstwie. Tak właśnie czuje się nasz tytułowy bohater. Nieznane lata jest tak naprawdę opowieścią o poszukiwaniu własnego ja. Jest to również historia o prawdziwej przyjaźni, którą możemy spotkać wszędzie. Wystarczy patrzeć nie tylko oczami. Brzmi to trochę absurdalnie, nieprawdaż? W końcu to oczy odpowiadają za to, że widzimy. Otóż wcale nie. Autor postanowił wyjaśnić nam to dość brutalnie. Ponieważ jak mamy patrzeć, kiedy jesteśmy niewidomi? Rozumiecie co chce wam przekazać? Nasz przyszły, najpotężniejszy czarodziej świata został okaleczony. Jego jedynymi oczami jest magiczny wzrok podarowany przez bogów jego matki. Wzrok to nie tylko oczy, to również umysł, dusza, serce.

Magiczna kraina wspomniana przeze mnie wcześniej zwana jest Fincayra. Większość akcji zawartej w książce odgrywa się właśnie w tym tajemniczym miejscu. Nie będę opowiadać wam wydarzeń nawet ogólnikowo, ponieważ powstałby jeden wielki spoiler. Wspomnę tylko, że dla lepszego uświadomienia sobie wyglądu tego miejsca autor postanowił dołączyć mapę.

DSC_0452

Akcja rozpoczynająca książkę trzeba przyznać, że jest dość powolna. Nikt nie jest idealny. Na szczęście z upływem czasu wzrasta jej tempo. Natomiast nie można zarzucić, że jest nudna. Już od samego początku historii owianej tajemnicą zostajemy pochłonięci.

Niestety znalazłam jedną rzecz, którą mogłabym tutaj zarzucić. Książka zawiera dużo opisów. W zasadzie jest jednym wielkim opisem od czasu do czasu przerywanym przez dialogi. Osobiście wolałabym, jeśli pojawiałyby się częściej. Chciałabym poznać bliżej pozostałych bohaterów.

Uwielbiając legendę o Królu Arturze i Merlinie z ręką na sercu mogę polecić tę książkę innym fanom. Warto. Naprawdę warto poznać tę historię od samego początku. Może was niesamowicie zaskoczyć.

Pozdrawiam,
A.

Merlin-ksiega-i-nieznane-lata_t-a-barron

Dodaj komentarz