„Dlatego warto traktować naszą przyszłość jak podróż, a to, co dostaliśmy od rodziców, rówieśników lub nauczycieli, jako zbiór rzeczy, z którego świadomie wybieramy to, co przyda nam się w drodze. Żadna z tych rzeczy sama z siebie nic nie znaczy.”
Wciąż i wciąż się staram. Chcę być najlepsza! Muszę być najlepsza! Wciąż sprzątam, a w domu jest bałagan. Pracuję ponad siły, a ciągle coś jest źle. Chcę coś osiągnąć, a nie mam nic. Dbam o siebie, a nie wyglądam perfekcyjnie. Luz. I tak nie jestem idealna. Nigdy nie będę. Wystarczy, że jestem sobą. Osiągnęłam i tak już dużo, nie muszę mieć wszystkiego. Nie muszę być idealna. Frustrację pora odłożyć na bok i cieszyć się życiem.
„To, co się z nami dzieje, dotyczy dawnych żali i tęsknot.”
„Luz. I tak nie będę idealna” to poradnik dla dorosłych kobiet zmagających się z trudami codziennego życia, ale nie tylko dla tych kobiet, bo choć sama dopiero wkraczam w dorosłość, dużo z tej lektury wyciągnęłam. Autorka przedstawiła trzy najważniejsze etapy w życiu kobiety- które mają wpływ na jej psychikę- dzieciństwo, dojrzewanie i dorosłość. W ten sposób pokazała, jak każdy z tych okresów jest ważny i jak duży ma wpływ, na to, kim się stajemy.
Początkowo bałam się, że w tym poradniku nie znajdę nic dla siebie, bo, no cóż, nie jestem dorosłą kobietą, nie mam męża ani dzieci, a właśnie m.in. tymi aspektami zajęła się pani Tatiana. Okazało się jednak, że znalazłam w niej również coś dla siebie. Dowiedziałam się, jak moje dzieciństwo mnie ukształtowało, jaki wpływ na moje obecne ja miał kontakt z tatą, a także wiele innych ciekawych rzeczy.
„Zbudowanie poczucia własnej wartości musi się bowiem zacząć od stawiania fundamentów.”
Pani Tatiana stworzyła świetny poradnik. Podzieliła się w nim nie tylko swoimi niezwykle wartościowymi przemyśleniami i uwagami, ale także faktami ze swojego życia, czyli częścią siebie. Książka „Luz. I tak nie będę idealna” pozwala kobietom zrozumieć ich błędy i pokazuje, jak radzić sobie ze wszystkimi problemami, a przede wszystkim uczy jak odłożyć na bok frustrację, złość i lęki i zacząć po prostu żyć, bo jak sama uważa, nikt nie jest idealny.