Johnson & Johnson to ogromny międzynarodowy koncern skupiający się na trzech segmentach: sprzęcie medycznym, farmaceutyce i kosmetyce. Firmę zna chyba każdy Polak, zwłaszcza, że w Polsce działa oddział koncernu. Nawiasem mówiąc, pracowałem w tym oddziale przez około 2 tygodnie. Jednak niewiele osób wie, kto założył J&J i jakie persony były w latach późniejszych prezesami koncernu. O ile życie założycieli firmy, trzech braci Johnson: Roberta Wooda, Jamesa Wooda i Edwarda Meada nie obfitowało w jakieś skandale, to już inaczej miała się rzecz z drugim synem Roberta, Sewardem Johnsonem. Co prawda formalne kierowanie biznesem przejął jego starszy brat Robert Wood Johnson II, niemniej Seward także miał pewien wpływ na firmę, a po śmierci Roberta sam stanął za sterami J&J. Biznesowo wszystko szło dobrze, lecz cieniem na życiu Sewarda Johnsona położyła się sprawa kazirodztwa. Otóż milioner przez 6 lat współżył że swoją córką, a zaczął gdy dziewczynka miała 9 lat. Co zdumiewające, dorosła Mary Lea Johnson-Richards, bo o niej mowa, nie zerwała kontaktów z ojcem, zapraszając go nawet na swój drugi ślub.
O tym wszystkim można przeczytać w książce pt. „Johnson v. Johnson” zmarłej przed ośmioma laty Barbary Goldsmith. Publikacja ukazała się w Stanach Zjednoczonych w 1988 r., zaś na polskie półki trafiła 5 lat później w przekładzie Danuty Talmy, pod tytułem „Fortuna Johnsonów”. Oba tytuły są trafne, bo Barbara Goldberg na łamach książki najpierw przedstawia to, w jaki sposób rosło imperium Johnsonów, natomiast później skupia się na procesie sądowym po śmierci Sewarda Johnsona. Z jednej strony barykady znajdowała się szóstka dzieci miliardera, z drugiej… jego trzecia i ostatnia żona, Polka, Barbara Piasecka, zwana przez wszystkich Basią. Niech jednak nikogo nie zmyli zdrobnienie imienia. Powstało ono nie dlatego, że pani Piasecka była miłą osobą, tylko z prozaicznego powodu wynikającego z tego, że Amerykanie lubią używać zdrobnień. Zresztą poprzednia żona Sewarda także nie była nazywana pełnym imieniem, i zamiast Esther funkcjonowała jako Essie.
W ogóle Barbara Piasecka-Johnson to odrębna historia. Ta była pokojówka, która w czasach komunizmu szukała szczęścia (i pieniędzy) za oceanem, po ślubie ze spadkobiercą fortuny Johnsonów zaczęła pomnażać majątek inwestując w dzieła sztuki. Na początku lat 90. Piasecką-Johnson uważano za najbogatszą Polkę na świecie, zaś dekadę później magazyn „Forbes” zaliczył ją do dwudziestu najbogatszych kobiet świata. Wszystko to działo się już grubo po śmierci Sewarda Johnsona.
A jaka była Barbara? Zdaniem tych, którzy mieli z nią do czynienia przede wszystkim bogobojna, ale także apodyktyczna, nerwowa, mściwa i nieznosząca sprzeciwu. Wątpliwym jest, by szczerze kochała starszego o 42 lata męża, choć bardzo starała się żeby tak uważano. W późniejszych latach Piasecka-Johnson dała się poznać jako wielka filantropka. Uczestniczyła w wielu akcjach dobroczynnych w Polsce, m.in. była fundatorką Domu Matki i Dziecka w Gnieźnie oraz gdańskiego Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomagającego dzieciom ze spektrum autyzmu. O tym nie ma już jednak we wspomnianej książce. Jeśli kogoś interesuje ten rozdział życia miliarderki, to powinien sięgnąć po publikację „Milionerka. Zagadka Barbary Piaseckiej-Johnson” Ewy Winnickiej z 2017 r. Czy jednak „Fortuna Johnsonów” narobi czytelnikowi takiego smaku żeby chciał pogłębiać swoją wiedzę? Osobiście uważam, że nie. Książka Barbary Goldsmith nie jest zła. Zawiera sporo wiadomości. Natomiast sam obraz polskiego Kopciuszka przywołuje na myśl bohaterki szmirowatych programów typu „Żony Hollywood”.
„Fortunę Johnsonów” można kupić w Internecie za mniej niż 4 zł (nie licząc kosztów wysyłki). I będą to odpowiednio wydane pieniądze. Na tym levelu informacji o Johnsonach można poprzestać, wszakże obecny właściciel koncernu, pochodzący z Walencji Joaquín Duato, jest już siódmym nie-Johnsonem z rzędu u steru władzy.
Seward Johnson
Inne zapisy nazwiska: John Seward Johnson I, J. Seward Johnson Sr.
Ur. jako John Seward Johnson, 15.07.1895 r. – Nowy Brunszwik, New Jersey, USA – zm. 23.05.1983 r. – Fort Pierce, Floryda, USA).
Trzykrotnie żonaty: 1. Ruth Rapalje N. Dill (14.07.1924-1937, rozwód), 5 dzieci: 3 córki: Mary Lea (ur. 20.08.1926), Elaine (ur. 1928) i Diana Melville (ur. 26.01.1932 r.) oraz 2 synów: Bruce (ur. i zm. 18.04.1925) oraz John Seward „Junior” (ur. 16.04.1930); 2. Esther „Essie” Underwood (1939-XI 1971, rozwód), 2 dzieci: córka Jennifer (ur. 1941) oraz syn James „Jimmy” Loring (ur. 1945); 3. Barbara „Basia” Piasecka (06.11.1971-23.05.1983, jego śmierć).
Wybrane funkcje: członek rady nadzorczej Johnson & Johnson, prezes firmy Johnson & Johnson, założyciel Harbor Branch Foundation (późniejsza nazwa: Harbor Branch Oceanographic Institution).
Książki mu poświęcone: Barbara Goldsmith „Johnson v. Johnson” (1987, polskie wydanie: „Fortuna Johnsonów”, Wydawnictwo Carpathia, 1992), David Margolick „Undue Influence: The Epic Battle for the Johnson & Johnson Fortune” (1993).
Barbara Piasecka-Johnson
Inne zapisy nazwiska: Basia Piasecka-Johnson, Barbara Piasecka Johnson.
Ur. 25.02.1937 r. – Staniewicze, Białoruska SRR, ZSRR (obecnie Białoruś) – 01.04.2013 r. – Sobótka, woj. dolnośląskie, Polska.
Mąż: Seward Johnson I (06.11.1971-23.05.1983, jego śmierć).
Edukacja: Uniwersytet Wrocławski (historia sztuki).
Osiągnięcia i funkcje: założycielka i prezeska Barbara Piasecka Johnson Foundation, najbogatsza Polka (lata 90. XX w.), jedna z 20. najbogatszych kobiet na świecie wg magazynu „Forbes” (2001), założycielka Domu Matki i Dziecka w Gnieźnie.
Książki jej poświęcone: Barbara Goldsmith „Johnson v. Johnson” (1987, polskie wydanie: „Fortuna Johnsonów”, Wydawnictwo Carpathia, 1992), Ewa Winnicka „Milionerka. Zagadka Barbary Piaseckiej-Johnson” (Wydawnictwo Znak, 2017).