Jerzy Engel. 58. selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej, trener a potem dyrektor sportowy warszawskich klubów: Hutnika, Polonii, Legii, pełnomocnik Prezydium Zarządu ds. Szkolenia, ekspert piłkarski w kilku stacjach telewizyjnych. Sam również zawodniczo grał w futbol – był zawodnikiem drużyn włocławskich i stołecznych. To tak w skrócie.

Od wielu lat Jerzy Engel jest również moim sąsiadem. Nie z bloku obok, tylko z tej samej dzielnicy, w której żyję. Do mieszkania na Ursynowie nie zniechęciło byłego selekcjonera kadry nawet zdarzenie z października 2007 r., kiedy to okradziono jego mieszkanie na ponad 100 tys. złotych (policji udało się odzyskać część zrabowanego łupu).

Na początku mojej kariery w wyuczonym fachu technika ogrodnika zdarzyło mi się pracować z człowiekiem, który swego czasu był piłkarzem Hutnika Warszawa prowadzonego przez Jerzego Engela. Władek, bo tak miał ów gość na imię (Władysław to także pierwsze imię trenera), chwalił Engela za spokój, opanowanie i dobre podejście do zawodników. Nigdy nie widział go wyprowadzonego z równowagi.

To tyle moich „kontaktów” z osobą odpowiedzialną za blamaż Polski z Portugalią podczas Mundialu w Korei Południowej i Japonii. Kolejnym krokiem do poznania Jerzego Engela mogłaby być książka pt. „Engel. Futbol na tak”, którą w 2001 roku pomógł napisać selekcjonerowi były redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” Maciej Polkowski. Czy była? Nie do końca. Mam wrażenie, że Jerzy Engel nie opowiedział wszystkiego o sobie i swym pochodzeniu. Np. w części opisującej jego dzieciństwo i młodość nie ma ani jednej wzmianki o tym, że jego ojciec, Stefan Engel, był przed II wojną światową piłkarzem żydowskiego klubu Hasmonea Lwów, a potem trenerem Makabi Włocławek. Pełnił też funkcję kantora w synagodze. Czyżby selekcjoner wstydził się swych korzeni? Natomiast do części sportowej publikacji ciężko się przyczepić. Z jednym zastrzeżeniem. Książka powstała przed mistrzostwami w Azji, natomiast sam przebieg imprezy pokazał jak bardzo nietrafione okazały się metody włocławianina a jeden piłkarz światowego formatu w kadrze, czyli Emmanuel Olisadebe, to zdecydowanie za mało.
Poniżej przedstawiam kilka fragmentów książki. Ilustracją muzyczną dzisiejszego wpisu jest wspólne nagranie Adolfa Dymszy i Eugeniusza Bodo „Ach śpij, kochanie” z komedii „Paweł i Gaweł” z 1938 r. Obaj aktorzy należą do ekranowych ulubieńców Jerzego Engela.

O początkach pracy trenerskiej:

„Zespół RKS Błonie był w większości złożony z warszawskich zawodników, którzy dojeżdżali do Błonia kolejką, podobnie jak ja. Taką atmosferę, jaka panowała wówczas w Błoniu, byłoby trudno gdziekolwiek powtórzyć. Było bardzo rodzinnie. Pamiętam, jak podczas pierwszego spotkania z działaczami, przy suto zastawionym stole, przyznałem otwarcie, że najbardziej lubię swojską kaszankę i biały serek. Od tamtej pory, zawsze pod koniec tygodnia, była przygotowana dla mnie paczuszka z tymi delicjami. Oczywiście własnej roboty”.

O atmosferze w kraju po wygranych meczach eliminacji do mistrzostw świata:

„Nonsensem byłoby jednak oczekiwać, że sukcesy reprezentacji Polski cieszą wszystkich. Tam bowiem, gdzie jeden się cieszy, to drugi się smuci. Tak jest w życiu. Podobnie jest wśród dziennikarzy. Zdaję sobie sprawę, iż mam wśród nich kilku przeciwników, którzy nie są zachwyceni, że komuś się nie udało, a innemu się udaje”.

O swoich zainteresowaniach:

„Mam dwie pasje, powiedziałbym, mniej zdrowe. Uwielbiam oglądać filmy. Szczególnie stare polskie komedie z Jadwigą Smosarską, Eugeniuszem Bodo, Adolfem Dymszą oraz innymi przedwojennymi gwiazdami. (…) Niesłychanie lubię też czytać książki, czemu sprzyjają częste podróże. Pochłaniam lektury, jedna za drugą, odrywając się wtedy całkowicie od rzeczywistości, od piłki. Uwielbiam „szybkie książki” najpopularniejszych amerykańskich autorów”.

Jerzy Engel

Prawdziwe nazwisko: Władysław Jerzy Engel
Ur. 06.10.1952 r. Włocławek, woj. bydgoskie (obecnie woj. kujawsko-pomorskie), Polska.
Żona: Urszula Pulkowska (od 26.05.1979), 2 dzieci: córka Anna oraz syn Jerzy (ur. 20.11.1979).
Kluby jako zawodnik: Junak Włocławek (1966-1969), Kujawiak Włocławek (1969-1971), AZS AWF Warszawa (1971-1973), Polonia Warszawa (1973-1975).

Najważniejsze drużyny, które prowadził: Polonia Warszawa (1978 i 1998-2000, z Dariuszem Wdowczykiem, mistrzostwo Polski), Legia Warszawa (1985-1987, wicemistrzostwo Polski), Apollon Limassol (1988-1990, wicemistrzostwo Cypru), Polska (2000-2002), APOEL Nikozja (2005-2006, Puchar Cypru).

Wydane publikacje książkowe: „Engel. Futbol na tak” (z Maciejem Polkowskim, Wydawnictwo Dolnośląskie, 2001), „Prosta gra. Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Korea – Japonia 2002” (Wydawnictwo ART Flexo, 2003), „Nikt nie rodzi się mistrzem” (Euro Sport Management, 2007), „Pierwsze polskie Euro. Kulisy Mistrzostw” (Wydawnictwo Sfinks, 2012).

Strona internetowa: TUTAJ

Dodaj komentarz