Lovecraft napisał w swoim życiu wiele opowiadań i tysiące listów,  ale w tym tomie mamy szansę poznać jego twórczość poetycką – co ważniejsze, zarówno w oryginale, jak i świetnym tłumaczeniu Mateusza Kopacza, dodatkowo bogato okraszone niesamowitymi grafikami Krzysztofa Wrońskiego. Lovecraft mogę czytać wszystko, ze względu na jego barwny, bogaty stylCzytaj dalej…

Okazyjnie upolowany ebook czekał, jak to ebook, stanowczo za długo. Raz, że duża objętość, dwa, że dotychczas tłumaczenia Samotnika z Providence bywały trudne w odbiorze. Maciej Płaza zmienił reguły gry. Pamiętam te pierwsze, nieśmiałe podejścia do opowiadania „Zew Cthulhu” (do którego często upraszczane są skojarzenia ze spuścizną Mistrza), późniejszą lekturęCzytaj dalej…