Każdego autora piszącego cokolwiek publicznie, czy to na łamach książki, czy prasy lub w internecie, bardzo cieszy reakcja czytelnika. To znak, że ktoś nas czyta, że nie piszemy w próżnię. W dobie dzisiejszego dostępu do różnej formy słowa pisanego nie jest łatwo o czytających, zwłaszcza gdy w grę nie wchodzą działania reklamowo-marketingowe mające na celu poinformowanie potencjalnych chętnych o fakcie pojawienia się tekstu na dany temat.

Tym większą radość sprawił mi odzew na mój artykuł dotyczący muzyki erytrejskiej. Poniższy wpis będzie więc niejako próbą uzupełnienia poprzedniego artykułu. Dodam, że rozszerzyłem temat także o osoby pochodzenia erytrejskiego, niekoniecznie wykonujące muzykę związaną z tym regionem świata.

2,5 roku temu w centralnych Włoszech zmarła Lara Saint Paul (ur. jako Silvana Savorelli – 30.04.1945 r. – Asmara, Erytrea Włoska – zm. 08.05.2018 r. – Casalecchio di Reno, Bolonia, Włochy), włosko-erytrejska wokalistka znana w całej Italii z rozpropagowania stylu muzyczno-taneczno-gimnastycznego zwanego aerobica oraz z nagrań w disco w latach 70. XX w. Poniżej jeden z takich przebojów – „Non Preoccuparti”, w aranżacji Quincy’ego Jonesa.

Bezsprzecznie artystką, której nie wymieniono w pierwszej części wpisu dotyczącego muzyki erytrejskiej, a która powinna się tam znaleźć jest 56-letnia dziś Dahab Faid Tinga (ur. 10.06.1964 r. – Asmara, Etiopia), znana po prostu jako Faytinga. Jej matka pochodziła z grupy etnicznej Tigrinia, natomiast ojciec był przedstawicielem grupy Kunama. To królowa muzyki sibrit, czyli połączenia popu z erytrejskim folkiem. Faytinga wydała do tej pory dwa, bardzo dobrze przyjęte albumy. Śpiewa na nich w języku kunama. Koncertowała też na całym świecie, m.in. podczas Expo 2005 w Japonii i Expo 2010 w Chinach. Poniżej Faytinga w utworze miłosnym z 2012 r. zatytułowanym „Ciao Ciao”.

Równie ważną postacią erytrejskiej sceny muzycznej jest Alex Kahsay (ur. Etiopia). Początkowo występował on z Kahsayem Berhem i innymi artystami w zespole Adulis Band, jednak najważniejsze w jego karierze okazały się dwa albumy solowe, „Abaditey” oraz „Ziyaday”. Poniżej największy przebój Alexa Kahsaya, nagranie „Hazen Tesemia”.

Fitsum Zemichael (ur. 1971 r. – Etiopia) karierę muzyczną rozpoczynał od wykonywania coverów zachodnich przebojów w klubach Addis Abeby. W 1994 r. wydał swoją pierwszą płytę zatytułowaną „Lidya”, na której nie tylko śpiewał po amharsku i w języku tigrinia, ale także grał na pianinie i perkusji. Po debiutanckim krążku było jeszcze 5 kolejnych albumów oraz liczne występy w Europie i na Bliskim Wschodzie. Poniżej utwór zatytułowany „Seb Talam” pochodzący z płyty „Lidya”.

Do 2013 r. Wedi Tikabo (ur. jako Yohannes Tikabo – 1974 r. – Etiopia) był popularnym w Erytrei piosenkarzem i autorem piosenek. Zawodowo pracował dla rządu jako adwokat. Niestety, w październiku 2013 r. Tikabo zmuszony był opuścić kraj. Wtedy też nagrał piosenkę „Hadnetna” demaskującą rząd i prezydenta-dyktatora Isaiasa Afewerkiego. Utwór ten zamieszczam poniżej.

46-letnia Helen Berhane (ur. 1974 r. – Etiopia) to artystka wykonująca erytrejską odmianę muzyki gospel. Sama Berhane należy do Kościoła Ewangelickiego. Po wydaniu w 2003 r. płyty zatytułowanej „Teqebaku” (z niej pochodzi poniższy utwór „TeTeqemelu Hiwetey”) Helen Berhane aresztowano i osadzono w więzieniu. Dzięki wstawiennictwu m.in. Amnesty International piosenkarka opuściła więzienne mury po niemal 2,5-letniej odsiadce i wyjechała wraz z córką Evą do Danii.

Równolatka Berhane, Senait Ghebrehiwet Mehari (ur. 03.12.1974 r. – Asmara, Etiopia) znana jest przede wszystkim jako autorka książki wydanej w Niemczech pod tytułem „Feuerherz”. Publikacja ta ukazała się także w polskim przekładzie (pierwsze wydanie: „Żar serca”, Świat Książki, 2006). Gdy Senait miała 6 lat ojciec wysłał ją i jej dwie przyrodnie siostry do obozu Erytrejskiego Frontu Wyzwolenia, co było wówczas normalną praktyką wśród miejscowej ludności. Dziewczynki spędziły w spartańskich, paramilitarnych warunkach 3 lata, często cierpiąc z powodu braku wody i jedzenia. Senait udało się przedostać do stolicy Sudanu, Chartumu i dzięki dużemu szczęściu dostać azyl w Niemczech. W 2005 r. Senait G. Mehari wydała w Niemczech swoją pierwszą płytę, ale już w 2001 r. powstało poniższe nagranie „Leben”.

Ruttha Abraham (ur. 1989 r. – Asmara, Etiopia) została określona przez dziennik „Ethiopia Review” „najgorętszą współczesną piosenkarką Rogu Afryki”. Jest to o tyle ciekawe, że Abraham śpiewa głównie erytrejskie pieśni patriotyczne. Najpierw czyniła to wraz z żeńskim zespołem Wari, a od kilku lat śpiewa również solo. Poniżej jedno z nagrań Rutthy Abraham, piosenka „Tegemiren Aleka”.

Feven Tsegay (ur. Asmara, Erytrea) to jedna z najpopularniejszych piosenkarek młodego pokolenia w Erytrei. Jej utwory traktują zwykle o miłości bądź relacjach pomiędzy kobietą a mężczyzną. Poniżej zamieszczam wielki przebój Feven Tsegay, piosenkę o tytule „Habibi”.

EriAm to nazwa zespołu żeńskiego tworzonego przez 3 siostry: Haben, Salinę i Liandę Abraham. Nazwa grupy jest połączeniem słów Eritrea i America, bo dziewczyny mieszkają w Stanach Zjednoczonych. W 2009 r. EriAm Sisters wystąpiły w amerykańskiej wersji Mam Talent śpiewając utwór „I Want You Back” grupy The Jacksons. Działo się to dzień przed śmiercią Michaela Jacksona. Repretuar EriAm oscyluje wokół muzyki r&b, próżno tu szukać nawiązań do Erytrei, skąd wywodzą się rodzice dziewcząt. Poniżej EriAm we własnym utworze „Diary”.

O swoich korzeniach zapomniała też całkowicie Sara Haile (ur. 16.05.1986 r. – Sztokholm, Szwecja), znana jako Sa’ra Charismata. Choć jej rodzice pochodzą z Erytrei, to ona sama śpiewa wyłącznie po angielsku, najczęściej poruszając się w europejskiej odmianie popu. Poniżej jedno z typowych nagrań artystki ze Sztokholmu, piosenka zatytułowana „Gold Digga”.

W Erytrei, tak jak w całej Afryce, popularny jest hip-hop. Kraj ten nie doczekał się co prawda gwiazdy rapu na miarę zastrzelonego 2 lata temu Ermiasa Josepha Asghedoma, znanego jako Nipsey Hussle (Amerykanin pochodzenia erytrejskiego), niemniej hip-hop w Rogu Afryki ma się całkiem nieźle. Przykładem na to może być utwór artysty używającego pseudonimu Teme Hip-Hop pt. „Diarey”, w którym pomaga mu wokalista Aleco.

Dodaj komentarz