Na Mroczną wieżę specjalnie nie czekałem. Jednak mimo to, po słabym otwarciu miesiąca przez „Valerian i Miasto Tysiąca Planet” miałem cień nadziei, że film Nikolaja Arcela okaże się chociaż ciut lepszy. Tak, wiem, recenzje bynajmniej na to nie wskazywały, ale pomyślałem – przecież zawszę warto przekonać się samemu… Tylko żeCzytaj dalej…