Afryka ma/miała 3 wielkich artystów reggae. Jeden z nich, Południowoafrykańczyk Lucky Dube, już nie żyje – ponad 12 lat temu został napadnięty i zamordowany w swoim domu na przedmieściach Johannesburga. Dwóch pozostałych tuzów afrykańskiego reggae to Iworyjczycy: Alpha Blondy i Tiken Jah Fakoly. Ale zaraz za tą trójką umieścić możnaCzytaj dalej…

Kilkanaście dni temu w Nowym Jorku w wieku 71 lat zmarła Kehinde Lijadu, połowa najbardziej znanego żeńskiego zespołu afrykańskiego lat 70. XX w. – Lijadu Sisters. Kehinde, która przegrała wieloletnią walkę z rakiem, była siostrą bliźniaczką Taiwo. Lijadu Sisters nazywano afrykańskimi Pointer Sisters, choć w składzie grupy były dwie, aCzytaj dalej…

Gdyby żył, to w ostatni piątek, 07.04.2017 r., obchodziłby swoje 90. urodziny. Babatunde Olatundji, bo o nim mowa to, bez dwóch zdań, człowiek, dzięki któremu Stany Zjednoczone poznały afrykańską muzykę perkusyjną. Już pierwszy album 32-letniego wówczas artysty, wydany w 1960 r. „Drums Of Passion” („Bębny pasji”), okazał się strzałem wCzytaj dalej…

Jeśli uważamy, że nazwanie przez Robinsona Cruzoe swojego karaibskiego towarzysza Piętaszkiem (ang. Friday), tylko dlatego, że spotkał go w piątek, było głupie to, co powiedzieć o oficjalnym imieniu Sunday nadanym chłopcu z Nigerii, tylko dlatego że urodził się w niedzielę? A tak właśnie było w przypadku późniejszego króla muzyki jùjú.Czytaj dalej…