Nie to, że chciałam sobie poczytać o umięśnionych mężczyznach i ten tego.   Nie, broń Boże. Ja chciałam o wyczerpującej pracy gubernatora i inwestycjach w nieruchomości. Tak, tak. Dostałam wszystko, czego chciałam, a nawet jeszcze więcej. A tak na poważnie: warto zajrzeć do tej książki, bo chociaż autobiografia posiadająca 736Czytaj dalej…