Niedzielny wieczór. W telewizji kolejny odcinek „Tańca z gwiazdami”. Jednym z obowiązkowych tańców jest oczywiście salsa. Widzowie ulegają magii tanecznych kroków bijąc po zakończeniu pokazu gromkie brawa. Ale nie sądzę, by ktokolwiek z widowni znał nazwisko Tite Curet Alonso. Mało tego, myślę, że tego nazwiska nie znają również jurorzy. WCzytaj dalej…