Do przełomu 2008 i 2009 r. kino indyjskie niemal wyłącznie kojarzyło się w Polsce z produkcjami bollywoodzkimi. Owszem, to był akurat czas największego boomu nad Wisłą jeśli chodzi o Bollywood, ale poza zajaranymi na maksa (używając terminologii młodzieżowej) panienkami w wieku 12-23 lata, reszta społeczeństwa raczej się z indyjskich produkcjiCzytaj dalej…