Wymowne spojrzenie, lekko drżący głos, pot, pojawiający się na dłoniach. Nieśmiała prośba… – Skończyły mi się podpaski. Możesz mi dać kilka złotych na nową paczkę? Choć zna odpowiedź, po cichu karmi się złudzeniami… – Przecież niedawno miałaś okres! Grzecznie ripostuje. – Zgadza się, w zeszłym miesiącu. Zauważa coraz większą żyłkę,Czytaj dalej…