Opis: ,,Paul Sheldon jest autorem poczytnych tandetnych romansideł. Jego cykl o Misery Chastain zdobył ogromną popularność.
Autor miał jednak już dość swojej bohaterki i w ostatniej powieści ją uśmiercił. Teraz postanowił zająć się pisaniem poważniejszych książek. Pewnego razu podczas zamieci śnieżnej jadąc po pijanemu samochodem, uległ poważnemu wypadkowi. Odzyskał przytomność dopiero w stojącym na odludziu domu Annie Wilkes, byłej pielęgniarki uwielbiającej jego książki o Misery. Pobyt w domu Annie zamienia się w prawdziwy koszmar, gdy kobieta wraca z miasta z ostatnią książką Paula…

Powieść została zekranizowana w 1990 roku, zaś Kathy Bates za rolę przerażającej Annie otrzymała nagrodę Oscara.”

Źródło opisu: Prószyński i S-ka, 2009

___

Ciepło, zimno. Lód, mróz, gorąco!

 

King, Mistrz mieszania temperaturą – mieszania umiejętnego. Wspaniały rzemieślnik w robieniu rzetelnych książek.
Mistrz budowania najbardziej zaskakujących, odjechanych, dziwnych i dość nieprawdopodobnych historii, które sprzedaje nam z niejaką wprawną lekkością sprzedawcy waty cukrowej.

Ktoś będzie głównym bohaterem, ktoś będzie koło niego – ale w każdym razie autor teleportuje czytelnika w wykreowany świat.

King łączy zimno z gorącem, szarość z mocnym czerwonym, obłęd, krzyk rozpaczy i buntu z wyważeniem i szukaniem mądrego spokoju.

Pod przykrywką niesamowitej, ciężkiej i mrocznej historii Mistrzu sprzedaje kolejny raz wielkie przesłanie:

Walcz o swoje prawa, o siebie, o swoje człowieczeństwo – bez względu na trudną/okropną/beznadziejną sytuację.

Uniwersalne i ponadczasowe. Książka napisana jest językiem dość plastycznym, dobrym, ale niezbyt trudnym.
Styl może trafiać zarówno do ambitnego czytelnika, tak i do tego mniej wymagającego, bardziej masowego – i na tym także polega kunszt Kinga jako pisarza piszącego dla ludzi, nie dla siebie.

Polecam.

misery-stephen-king-recenzja-ksiazki

Dodaj komentarz