Autorska superprodukcja czyli „Hiszpanka” Łukasza Barczyka i spotkanie z twórcami – wstęp wolny

26 listopada o godz. 19:00 zapraszamy do Kina Szkoły Filmowej na spotkanie wokół filmu „Hiszpanka”. Gośćmi będą: reżyser Łukasz Barczyk i autorka zdjęć do filmu Karina Kleszczewska. To okazja do spotkania się z twórcami tej megaprodukcji określanej też jako „Gwiezdne wojny 1918”.

Śmiała fantasmagoria

Są filmy, które wymykają się definicjom, a o których wiadomo, że na zawsze zapiszą się w historii kinematografii. Takim filmem jest „Hiszpanka” Łukasza Barczyka zrobiona z wielkim rozmachem podzieliła krytyków i widzów. Jak pisze na łamach Kultury Liberalnej Sebastian Smoliński – „ulepiona jest z frapujących niedorzeczności i osobliwych artystowskich gestów (…) wkracza na salony bez kompleksów, otoczona realizatorskim blichtrem”. Barczyk uczynił z Powstania Wielkopolskiego zaledwie pretekst, który jest punktem wyjścia do opowiedzenia historii alternatywnej i wprawienia widzów w zbiorową hipnozę. Nie wiadomo, czy powiązane z powstaniem wydarzenia są prawdą, czy jedynie iluzją. Ile jest w filmie historii, a ile magii. Porywają efekty specjalne, zachwycają kostiumy, scenografia, zdjęcia. Prowokuje do myślenia reżyserski pomysł, precyzja i rozmach. „Styl narracji odpowiada tematowi, podszywa się pod niego” – komentuje Smoliński.

Film wielokrotnego oglądania

„Hiszpanka” wzbudzając shiszpanka 3krajne emocje oceniana jako dzieło autorskie, odważny krok, niesamowity eksperyment wrażeniowy, ale także jako niepotrzebny rozmach, a wręcz katastrofę, była w dniu premiery na ustach wszystkich.
Film z pewnością wyróżnia się z tłumu, wywołuje dyskusje, nie daje o sobie zapomnieć. „To jest film i dla wyrafinowanego widza, i dla tego, który szuka rozrywki, dla 12- i 80-latka. Warunkiem jest otwarta głowa. I brak oczekiwań. W tym sensie film przypomina spotkanie z drugim człowiekiem.” – o odbiorcach filmu w jednym z wywiadów mówił Łukasz Barczyk. W czwartek będzie okazja przepytać samych twórców o „zaczarowanie” widza, o kulisy produkcji, a także dystrybucji. Kino Szkoły Filmowej gościć będzie Łukasza Barczyka i Karinę Kleszczewską.

Chcieliśmy także zwrócić uwagę iż film jest także „łódzki”: cała postprodukcja dźwięku odbyła się na Łąkowej 29 w TOYA Studios, a zdjęcia były realizowane m.in. w Pałacu Poznańskiego i na ulicy Skorupki, dzięki wsparciu logistycznemu Łódź Film Commission.

Wstęp na seans i spotkanie bezpłatny.

Kino Szkoły Filmowej.
I piętro w budynku Rektoratu, wejście od tyłu budynku (ul. Targowa 61/63, Łódź).

Zapraszamy!!

Dodaj komentarz